Od zawsze wierzę, że słowa mają moc – odpowiednio zestawione otwierają drzwi do wspaniałych historii i pomagają dostrzegać piękno codziennego życia. I właśnie tego chcę uczyć moich Małych Czytelników: że przygoda czai się tuż za rogiem, wystarczy tylko otworzyć oczy (i książkę).
Założyłam wydawnictwo AŻ się czyta!, żeby realizować marzenie o tworzeniu książek, które dzieci i rodzice naprawdę chcą czytać razem. Moje opowieści o Hani i Igorze powstają z myślą o wspólnych chwilach, które zostają w pamięci na długo – w rytuałach codziennego czytania, w uśmiechach i rozmowach po przeczytaniu kolejnego rozdziału.
Nie piszę dla wszystkich.
Mam swój styl i wiem, że nie każda książka trafi w gust każdego.
Tworzenie naszych książek daje mi ogromną radość i poczucie dumy. Wiem, że kiedyś mnie nie będzie, ale książki pozostaną – może na półkach, może zakurzone na strychach – i przetrwają. Bo słowo pisane jest najtrwalszym sposobem utrwalania wspomnień i doświadczeń, a ja tworzę coś, co mam nadzieję, będzie towarzyszyć dzieciom przez wiele lat.
Bo przygoda czai się tuż za rogiem. Wystarczy tylko otworzyć oczy. I książkę.